Na pewno oglądałaś jeden z tych filmów, w których były żołnierz ma pod opieką dziecko. Jest ich mnóstwo i nie sposób żadnego z nich nie widzieć. W każdym przedstawiony jest ten sam model wychowawczy – bezwzględne posłuszeństwo. Dzieci są traktowane podobnie do żołnierzy w koszarach. Istnieją jednak osoby, które właśnie w taki sposób wychowuje swoje pociechy w realnym życiu. Czy to dobre dla dzieci? Jakie niesie za sobą skutki?
Bezwzględne posłuszeństwo dla dobra dziecka
Taki jest najczęściej powód stosowania takiego wychowania, zdaniem rodziców. Twierdzą, że bezwzględne posłuszeństwo jest dobre dla dzieci, ponieważ pozwala je kontrolować. Z tym wiąże się chęć ochrony malca przed wszelkim niebezpieczeństwem. Teoretycznie wpaja się w ten sposób również dobre nawyki, a odcina od złego zachowania. Czy taka naprawdę jest prawda?
Zachowanie w domu
Oczywiście pod okiem rodziców wymagających takiego posłuszeństwa, wszystko będzie w jak najlepszym porządku. Naczynia będą pozmywane, pokój posprzątany, a trawnik skoszony. Czy zastanawiałaś się kiedyś dlaczego to wszystko będzie zrobione? Żadne dziecko ani nastolatek z własnej woli nie wykonuje domowych obowiązków. Zawsze jest to podszyte mniejszym lub większym niezadowoleniem, nie bądźmy naiwni. 🙂
Dlaczego więc każda z tych czynności jest zawsze wykonana? Odpowiedź jest prosta – ze strachu przed konsekwencjami. Wiadomym jest, że ktoś narzucający taki rygor, będzie również stosował srogie kary, których każdy wolałby uniknąć. To nie jest zdrowa relacja dziecko – rodzice!
Zachowanie poza domem
Każdy człowiek pragnie wolności, możliwości podejmowania decyzji i wyrażania samego siebie. Jeśli jest tego wszystkiego pozbawiony w domu, będzie szukał gdzie indziej. Niestety konsekwencje takiego zachowania mogą być naprawdę nieprzyjemne.
Bardzo często dzieci, które w domu są stłamszone i zastraszone, próbują robić to samo względem rówieśników. To klasyczny przykład dobrego dziecka w domu, a łobuza i chuligana w szkole. Nie robią tego świadomie, po prostu podświadomie szukają równowagi. Mają problemy, którymi z nikim się nie dzielą. W rodzicach widzą niemalże prześladowców i nie potrafią im zaufać ani się przed nimi otworzyć.
W przypadku problemów na tle psychologicznym i emocjonalnym, często nastolatkowie sięgają po różnego rodzaju używki. Alkohol, papierosy i narkotyki to popularna metoda „rozwiązywania” problemów wśród młodzieży. Słowo „rozwiązywania” zostało ubrane w cudzysłów nie bez powodu. Wszyscy wiemy, że to w żadnym stopniu nie pomaga poradzić sobie z kłopotami, a jedynie je pogłębia.
Czy możliwe jest idealne wychowanie?
Każdy rodzic szuka sposobu, który pozwoli na idealne wychowanie dziecka. Zapewniającego świetne stosunki rodzinne, posłuszeństwo, odpowiednie zachowanie i brak jakichkolwiek problemów wychowawczych. Każdy doświadczony rodzic wie, że jest to niemożliwe i problemy zawsze będą. Mniejsze lub większe, ale z pewnością wszystkich nie unikniemy.
Czy istnieje „złoty środek”?
Odpowiednie wychowanie polega na równowadze. Dziecko zdecydowanie powinno znać granice, których dla własnego dobra przekraczać nie może. Jest tutaj miejsce na bezwzględne posłuszeństwo jak i lekkie przymrużenie oka.
Malec biegnący w stronę drogi musi bezwzględnie zatrzymać się na Twoją komendę – to jeden z przykładów, w których posłuszeństwo jest jedynym wyjściem.
Z drugiej zaś strony, czy jest sens robić awanturę nastolatkowi, który wrócił ze spotkania z kolegami o pół godziny zbyt późno? Oczywiście, że się martwisz – to Twoje dziecko, ale czy nie powinnaś mu jednak trochę ufać?
0 Komentarzy